Charków pod masowym atakiem »szahidów«: są ranni, płonęły samochody (zaktualizowane).
03.05.2025
2521

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
03.05.2025
2521

Wczoraj wieczorem Charków ponownie był pod atakiem wrogich dronów, o czym poinformowali mer miasta Ihor Terechow oraz przewodniczący obwodu charkowskiego Oleg Synehubow. Władze ostrzegły o zagrożeniu atakami bezzałogowcami, ale później okazało się, że atak rzeczywiście miał miejsce. W Charkowie odnotowano ponad 15 silnych eksplozji w różnych rejonach miasta, a także dwa obszary zostały zasiane bezzałogowcami przeciwnika. Na miejscu zdarzenia pracują służby ratunkowe, a według wstępnych danych, trzy osoby zostały ranne. Później mer miasta poinformował o uszkodzeniach budynków oraz wybuchach materiałów łatwopalnych. Liczba poszkodowanych jest ustalana. Przewodniczący obwodu charkowskiego opisał skutki wrogiego ataku, w tym 28 rannych oraz liczne uszkodzenia infrastruktury i mienia prywatnego. W różnych rejonach miasta wybuchły pożary, a samochody zostały uszkodzone, także zostały zniszczone domy i sklepy. Specjaliści pracują na miejscu i likwidują skutki ataku, a pracownicy medyczni udzielają pomocy poszkodowanym. Przypominamy, że 1 maja również miały miejsce ataki wrogich dronów w Charkowie. Według wstępnych danych, atak wczoraj miał miejsce w kijowskiej dzielnicy Charkowa. Sytuacja w mieście pozostaje napięta z powodu długotrwałej serii ataków dronów.
Czytaj także
- Rosjanie zaatakowali Charków po raz drugi w ciągu doby: są ofiary śmiertelne i ranni
- Rosja zadała najpotężniejszy cios w czasie wojny w Charkowie: są ranni i zabici
- Masowe ataki rakietowe i 'shahedów' na Charków i Dniepr: najważniejsze wydarzenia nocy