Przekazali już pół miliona. Byli amerykańscy żołnierze zbierają pieniądze na ZSU w kreatywny sposób.


Dwóch byłych żołnierzy ze Stanów Zjednoczonych zebrało ponad 500 tys. dolarów na potrzeby ukraińskiej armii i kontynuuje zbieranie pieniędzy poprzez losowanie monet. Ci weterani, Jonathan Montgomery i Douglas Barnett, mieszkają w stanie Arkansas. W 2022 roku przekazali pierwsze 15 tys. dolarów na potrzeby ZSU, gdy dowiedzieli się o rosyjskiej agresji na Ukrainę.
«Myśleliśmy o tym, żeby jechać tam (do Ukrainy - 'Glavkom') i zostać wolontariuszami, ale oznaczałoby to, że zostalibyśmy bez pracy i rozdzieleni. Dlatego postanowiliśmy pomagać w ten sposób i być może robimy bardziej palącą dobroć, niż gdybyśmy zamarzli na śmierć w okopie», - wyjaśnia Jonathan Montgomery.
Zbierają pieniądze na aukcji Monty's, gdzie losują monety, które kosztują do 3500 dolarów każda. Pieniądze ze sprzedaży monet są wykorzystywane do zakupu leków i transportu dla rannych z pól bitwy.
«To bardzo satysfakcjonujące. To pomaga zniwelować poczucie własnej bezsilności. Nie ma żadnych okoliczności łagodzących, zawsze można znaleźć sposób, aby pomóc», - zauważa Douglas Barnett.
Najbliższa aukcja zaplanowana jest na styczeń. Mężczyźni planują wystawić na aukcję po 10 monet co tydzień. Mają nadzieję, że wojna na Ukrainie zakończy się przed kolejną rundą zbierania funduszy.
Zgodnie z doniesieniami Reutersa, specjalny przedstawiciel nowo wybranego prezydenta USA Donalda Trumpa ds. Ukrainy, Keith Kellogg, planuje wizytę w Kijowie na początku stycznia i spotkanie z ukraińskimi urzędnikami. Nie planuje wyjazdu do Moskwy, ale zespół Kellogga pracuje również nad organizacją spotkań z liderami innych krajów w Paryżu i Rzymie.
Czytaj także
- „Po raz pierwszy zobaczyłem Ukrainkę, na którą wpłynęła wojna”. Dziennikarka BBC o dialogu z Trumpem
- Tysiąc euro za kilogram: z czego zrobiony jest najdroższy ser na świecie
- W Baku doszło do wybuchu na terenie studia filmowego (wideo)
- W Wielkiej Brytanii wzrosła liczba osób przygotowujących się do trzeciej wojny światowej
- Norwegia zmieniła zasady dotyczące stałego pobytu
- Maksym Rylski "oswoił" swojego seksota. Wnuk sławnego poety opowiada, jak dziadek dogadywał się z KGB