Premier Mołdawii opowiedział, po co Rosja zorganizowała kryzys w Naddniestrzu.


Prezydent Mołdawii Dorin Recean oświadczył, że Rosja stara się stworzyć kryzys w Naddniestrzu w celu osiągnięcia swoich celów wojskowych. Wyraził również wdzięczność Siłom Zbrojnym Ukrainy i ukraińskiemu narodowi za obronę nie tylko Mołdawii, ale i całej Europy. Recean podkreślił, że sytuacja w Naddniestrzu ma sztuczny charakter, a odmowa de facto władzy regionu od proponowanej przez Kiszyniów pomocy to potwierdza.
'Kiszyniów zaproponował pomoc, ale ta propozycja została odrzucona, ponieważ Rosji potrzebny jest sztucznie stworzony kryzys humanitarny', powiedział Recean.
Prezydent Mołdawii również oświadczył, że Rosja, która kontroluje Naddniestrze, uniemożliwia wszelkie próby niesienia pomocy regionowi.
Recean zauważył, że głównym celem Rosji jest stworzenie niestabilności w regionie i wpływanie na mołdawskie wybory, które odbędą się jesienią. Potwierdził, że kryzys energetyczny jest częścią rosyjskiego planu.
Wcześniej informowano, że kryzys gazowy może sprzyjać reintegracji Naddniestrza z Mołdawią.
Czytaj także
- Armia RF zwiększyła liczbę nalotów na obwód czernihowski
- Minister obrony Holandii: Armia ukraińska w niektórych aspektach jest najnowocześniejsza w Europie
- Rosjanie przegrupowują się: liczba ataków na Nowopawliwskim kierunku zmniejszyła się
- Bitwa o Czasów Jar: okupanci koncentrują wojska w centralnych rejonach miasta
- Rosja masowo zaatakowała Odesę uderzeniowymi bezpilotnikami: są ranni
- Wróg zaatakował Charków dronami dwa razy w nocy