W Dnieprze po rosyjskim ataku są ranni: co wiadomo (zaktualizowane).


Wieczorem 8 kwietnia miasto Dniepr zostało zaatakowane przez Rosję. Według informacji szefa obwodowej administracji państwowej Dniepropetrowska Serhija Lyska, są ranni, jedna ofiara jest w ciężkim stanie. Rannych jest dziesięć osób, którym udzielana jest pomoc medyczna. Wśród rannych jest kobieta w ciężkim stanie, pozostali są w stanie średnim. Ludzie doznali ran ciętych, obrażeń od odłamków, stłuczeń oraz urazów czaszkowo-mózgowych. Kilka osób również potrzebowało pomocy z powodu stresu.
Zarejestrowano ponad 10 wybuchów, które spowodowały pożar w dziedzińcu wielopiętrowego budynku w jednej z dzielnic miasta. Uszkodzone zostały również domy prywatne i samochody. Liczba rannych wzrosła do 14 osób. Wszystkim rannym udzielana jest pomoc medyczna, połowa z nich wymaga hospitalizacji. Jedna osoba pozostaje w ciężkim stanie, a reszta w stanie średnim. Lekarze stale przebywają przy rannych.
Oprócz Dniepru, Rosja zaatakowała także Charków dronami. Zarejestrowano co najmniej 15 wybuchów, a jedna osoba została ranna. Wiadomo, że po ataku rakietowym 4 kwietnia w Krzywym Rogu zginęło 20 osób. Ten atak stał się najśmiertelnieszym dla dzieci w wyniku jednego uderzenia. Duchowny doradca prezydenta USA Mark Burns, potępiając ten atak, wezwał świat do wsparcia Ukrainy.
Niestety ta wojna przynosi coraz więcej cierpień i ofiar. Ważne jest, aby nie zapominać o tych, którzy ucierpieli w wyniku tych ataków. Rosyjska agresja nadal prowadzi do wielu ofiar wśród ludności cywilnej. Współczujemy wszystkim, którzy ucierpieli w tym konflikcie.
Czytaj także
- Zestrzelono wszystkie «Kindżały» i większość «szahiedów»: Siły PPO zneutralizowały w nocy 479 celów
- Burze, trąby powietrzne i grad: Na terenach Ternopola przeszła nawałnica (wideo)
- Alarm powietrzny w Kijowie trwał 11 minut
- W Ukrainie trwała masowa alarm powietrzny przez 35 minut
- Rosja zaczęła używać nowego drona z sztuczną inteligencją: szczegóły od wywiadu
- «Mamy wiele szkód». Znamy skutki nocnego ataku Rosji na Cherkasy