Analiza wojskowa oceniła prawdopodobieństwo zajęcia lub blokady Zaporoża przez Rosjan.
15.11.2024
2105

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
15.11.2024
2105

Walki w rejonie Małej Tokmaczki na kierunku Robotyńskim stają się coraz bardziej intensywne, ale twierdzenia o możliwym ataku na Zaporoże są manipulacją. Siły rosyjskie nie są w stanie nawet zablokować miasta, nie mówiąc już o jego zajęciu. O tym oświadczył analityk wojskowo-polityczny Dmytro Sneghiryov podczas występu w telewizji FREEДОМ.
Zauważono gwałtowną aktywizację działań bojowych na kierunku Robotyńskim w rejonie Małej Tokmaczki. Mówi się jednak, że Rosja próbuje wywierać wojskowy i polityczny nacisk na Stany Zjednoczone, europejskich partnerów i Ukrainę, skalując teatr działań bojowych i z możliwym przeniesieniem go bezpośrednio za Dniepr.zaznaczył.
Sneghiryov podkreślił, że wszystkie komunikaty o możliwym szturmie Zaporoża są tylko częścią operacji informacyjno-psychologicznej, którą prowadzi Rosja.
Obecnie sami Rosjanie przyznają, że ich strona nie ma wystarczających rezerw operacyjnych, aby nawet zablokować Zaporoże, nie mówiąc już o jego bezpośrednim zajęciu. Dlatego jeszcze raz podkreślam: sytuacja jest trudna, ale całkowicie pod kontrolą Generalnego Sztabu Sił Zbrojnych Ukrainy.podsumował Sneghiryov.
Czytaj także
- Na rachunkach brygad pozostaje do 20 miliardów UAH - Szmyhal
- Wojsko wyjaśniło, jak zmieniła się taktyka wroga na kierunku Wołczanskiego
- 'Shahedy' uderzyły w trzy lokalizacje Charkowa, są ranni
- Trump wyraził przekonanie, że zawieszenie broni między Izraelem a Iranem będzie trwałe
- Zeleński i Starmer spotkali się z żołnierzami odbywającymi szkolenie w programie Interflex w Wielkiej Brytanii
- Trump nazwał atak Iranu na amerykańską bazę w Katarze «słabą odpowiedzią»