Dziennikarz, który od trzech lat przesłuchuje rosyjskich okupantów, nazwał rosyjskiego kłamcę 'większym niż Konochenkow'.


Bloger Wołodymyr Zołkin ujawnił, że dowódca grupy specjalnej 'Achmat' Apti Alaudinow jest największym rosyjskim kłamcą. Wyraził swoje myśli w wywiadzie dla 'Hławkoma'.
Zołkin zauważył, że na jego kanale YouTube pojawił się film poświęcony temu zagadnieniu, w którym pokazano wziętych do niewoli kadrowców, gdy zabierano ich na rosyjską stronę. Zołkin nazwał Alaudinowa największym 'fuflarzem', twierdząc, że to przyznają nawet rosyjscy wojskowi.
Bloger wskazał również, że jego kolega Dmytro zachęca mieszkańców Rosji do dzielenia się z nim informacjami za pieniądze na początku każdego filmu. Według Zołkina ta strategia działa dobrze, a on ma nadzieję, że po zakończeniu działań bojowych będzie mógł pokazać wszystkie materiały, które potwierdzają jej skuteczność.
Dowódca grupy specjalnej 'Achmat' Apti Alaudinow oświadczył, że odrzucił wziętych do niewoli kadrowców, którzy zostali wzięci do niewoli na Kurshynie. Oświadczył to w filmie, który opublikował na swoim kanale Telegram. Alaudinow podkreślił, że nie ma zamiaru rozmawiać z takimi ludźmi, ponieważ uważa ich za hańbę.
W 2023 roku dowódca grupy specjalnej 'Achmat' Apti Alaudinow został otruty. Znalazł truciznę na liście, którą zwrócił uwagę na zapach. Tę informację przekazał lider Czeczenii Ramzan Kadyrow.
Wcześniej Kadyrow oskarżył Ukrainę i Zachód o to, że nie zapewnili pomocy Czeczenom w konflikcie zbrojnym w latach 90. Stwierdził, że teraz Czeczenia nie może istnieć bez Rosji.
Czytaj także
- Hetmanowicz obiecuje rozwiązać problem ubezpieczeń ryzyk wojennych dla biznesu w strefie frontowej
- Palestyńscy aktywiści w Belgii uszkodzili sprzęt wojskowy dla Ukrainy
- Rzecznik językowy Kremin zapowiedział zagrożenie dla swojej instytucji
- Wrogie kanały telegramowe wprowadziły nowy fake o kradzieży 80 mln dolarów u Izraelczyków
- Korea Północna już boi się wysyłać żołnierzy do Rosji: Umierow nazwał powód
- Stare rosyjskojęzyczne książki można wymienić na nowe ukraińskie: warunki akcji